Czy zdarzyło ci się, że kosmetyk zniszczył się, mimo że nie minęła jego data ważności? Na pewno byłaś oburzona, że producent wypuścił na rynek taki bubel. Ale czy te pretensje były rzeczywiście uzasadnione? Duży wpływ na wydajność produktów ma ich przechowywanie. Czy zatem dobrze o nie dbałaś?
Najczęstszym popełnianym błędem jest trzymanie kosmetyków w łazience. To miejsce, w którym wiele kobiet wykonuje swój make-up i nic dziwnego, że chcą mieć wszystko pod ręką, ale w ten sposób niszczą produkty. W tym pomieszczeniu jest zazwyczaj bardzo gorąco i panuje wilgoć. To wpływa na wcześniejsze starzenie się kosmetyków. Pierwszym objawem, że coś jest nie tak, będzie zmieniona konsystencja produktu.
Najlepszą temperaturą dla twoich kosmetyków, będzie ta zbliżona do temperatury pokojowej. Toaletka w sypialni świetnie się sprawdzi, aby w niej trzymać swoje skarby. Ale pamiętaj, żeby nie stawiać produktów w bezpośrednim kontakcie ze słońcem. W ten sposób nie tylko skrócisz swoje korzystanie z danego malowidła, ale także możesz przyczynić się do zmiany jego koloru. Może się okazać, że podkład, który wcześniej idealnie stapiał się ze skórą, będzie teraz za ciemny. To wszystko wpływ promieni słonecznych.
Warto pamiętać o domykaniu opakowań. Jeśli raz o tym zapomnisz, to nic się nie stanie, ale jeśli robisz to notorycznie, to znacząco obniżasz trwałość kosmetyku, a dodatkowo przyczyniasz się do jego zanieczyszczenia. Kurz w połączeniu z kosmetykiem może wywołać na twojej skórze reakcję alergiczną.
Jeśli w ten sposób zadbasz o kosmetyki, to bez obaw będziesz mogła z nich korzystać przez długi czas. Ale pamiętaj, że to nie zwalnia cię od pilnowania terminu przydatności produktów. Musisz zawsze mieć na względzie te dwie kwestie.
Dodaj komentarz